Jak już pisaliśmy wcześniej, na sesji 11 czerwca>>> odbyła się debata na temat sportu w gminie Słupno. Prawdopodobnie z powodu pośpiechu w zwołaniu sesji, uczestniczyli w niej reprezentanci i sympatycy jedynie dwóch głównych dyscyplin sportowych uprawianych w naszej gminie – piłkarze i biegacze. Z pierwszej grupy przybyły osoby związane, z odnoszącym ostatnio coraz większe sukcesy, klubem Delta Słupno. Delta zrzesza w swoich szeregach bardzo liczną grupę młodszych i starszych mieszkańców, będąc aktualnie „flagowym” klubem naszej gminy. Jest to niewątpliwie zasługa działaczy, którzy z wielkim zapałem i entuzjazmem prowadzą ten klub. Przybyli oni również na debatę w osobach, panowie: Szymon Marciniak sędzia międzynarodowy>>>, prezes Związku Sędziów Zawodowych, który zwrócił uwagę na doskonały sposób promocji gminy właśnie poprzez sport – w swojej działalności sportowej stara się akcentować swoje związki z gminą Słupno; Tomasz Marciniak, działacz sportowy, pomaga też swojemu bratu jako sędzia techniczny, apelował o zgodne i planowe podejście do sportu gminnego z uwzględnieniem wszystkich grup i ze zwróceniem uwagi na zaplecze w postaci właściwych obiektów sportowych – przy okazji wprowadził sporo entuzjazmu i dobrej energii prosząc, aby radni nie szukali sporów ale wspólnych rozwiązań; Tadeusz Machowski, Prezes Delta Słupno; Marcin Petera niedawny prezes klubu obecnie radny gminny sekundujący szczególnie sprawom sportowym; Tomasz Piórkowski, wieloletni działacz klubowy, aktualnie sołtys Miszewka Stefany (za kilka dni złoży ślubowanie jako nowy radny z tego okręgu) i jeszcze kilku innych sympatyków i sympatyczek klubu. W temacie sportów biegowych głos w debacie zabrali panowie: Andrzej Chrzanowski, pasjonat biegów, organizator wielu imprez biegowych na terenie gminy, maratończyk, związany też z gminą jako wieloletni radny gminny (w ostatnich wyborach najmocniejszy konkurent obecnego wójta Marcina Zawadki). Podniósł on kwestię ukierunkowania działań dla sportu gminnego w szczególności z dedykacją dla dzieci i młodzieży przy maksymalnym wykorzystaniu obiektów sportowych przy szkołach, również w godzinach popołudniowych. Podkreślał, jak ważni są ludzie, którzy poświęcą swój czas i talenty dla rozwoju różnych dyscyplin sportowych i np. zajmą się organizacją imprez. Zachęcał przy okazji, aby ze zrozumieniem i cierpliwością podchodzić do organizowanych i rodzących się w naszej gminie inicjatyw, mając na względzie jak najszersze rozpropagowanie sportu i rekreacji wśród mieszkańców; Konrad Guzanek, uprawiający biegi, poparł pogląd, iż warto się zastanowić nad podziałem środków finansowych na sport proporcjonalnie do ilości i zapału chętnych, aby nie tworzyć wymuszonych inicjatyw a raczej wspierać tych, którzy skutecznie już realizują różne przedsięwzięcia; Mariusz Paczkowski przypomniał o ostatniej imprezie biegowej apelując, aby dopracować część organizacyjno-techniczną.
Po wysłuchaniu licznych głosów, wójt Marcin Zawadka zapewnił, że sprawy sportu były zawsze polem również jego aktywności i tym bardziej teraz jako włodarz gminy dołoży wszelkich starań aby sprostać oczekiwaniom, tej jakże licznej grupy mieszkańców, zainteresowanych rozwojem sportu w naszej gminie. Podobne spojrzenie na sport podkreślali w swoich wystąpieniach także radni. Można więc śmiało podsumować to spotkanie stwierdzeniem, iż sport w naszej gminie spełnia swą główną rolę, czyli jednoczy środowisko i jest doskonałym polem do wspólnego działania dla szerokiej grupy mieszkańców.
Warto nadmienić, iż na terenie naszej gminy czynnie działają też miłośnicy żeglarstwa>>> i jeździectwa, często można spotkać amatorów sportów rowerowych i kijkarzy, można było nawet usłyszeć o inicjatywie uruchomienia klubu łuczniczego. Zapewne jest jeszcze wiele innych pomniejszych inicjatyw, które poznamy z czasem.
DK